Marudzę, więc jestem

Nie lubię czuć się niepotrzebna. Nie lubię tego uczucia, gdy ktoś chce się mnie pozbyć albo - w wersji lajt - jestem mu całkowicie obojętna. Jestem czy mnie nie ma - bez różnicy. Taki dzisiejszy świat. A może zawsze tak było? Nie zbadam już tego. Przeszłość niezwykle łatwo jest interpretować, natomiast o wiele trudniej jest ją przeanalizować.

Marudzę, więc jestem

Co to znaczy nie być dla kogoś obojętnym? Jak to rozpoznać? Czy to jest wtedy, jak ktoś coś robi bezinteresownie, jak chroni? Czy to jest wtedy, gdy czuje się czyjeś wsparcie, opiekę? Fajne uczucie.

Obojętność nie jest fajna. Z drugiej strony lepiej być dla kogoś obojętnym niż wzbudzać w nim niechęć. Niekiedy rozsądnie jest trochę się ukryć, żeby nie wzbudzić niechęci w kimś, kto ma nad nami władzę, przewagę. Rozmowa kwalifikacyjna - to dopiero przedstawienie, teatralny spektakl. Oj weź mnie zauważ, no weź mnie zatrudnij. No weź zobacz, jaki/a jestem super i jak zajebistość ze mnie wypływa, wylewa się wszystkimi kanalikami.

I to odwieczne pytanie: czy komuś na tym świecie jestem potrzebna? Nie w wersji teatralno-zajebistej, tylko takiej swojej. Takiej może trochę nawet smęcąco-marudzącej. Marudzę, więc jestem.

Komentarze

  1. a mnie to aż tak nie obchodzi, jeśli chodzi o ludzi, którzy nie mają dla mnie znaczenia. najważniejsze, że dla ludzi, którzy dla mnie są ważni, ja też nie jestem obojętna :) i - tu się zgadzam, lepiej być obojętnym niż wzbudzać niechęć:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na świecie są ludzie, którym na nas zależy i dla nich warto się starać. Reszta świata się nie liczy, jesteśmy im obojętni i sami nie powinniśmy zbyt wiele o nich myśleć. No chyba, że na rozmowie kwalifikacyjnej ;D.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy15:35:00

    Ciekawy wpis, jednak kiedy cały czas będziesz chciała być komuś potrzebna, nadskakiwać różnym ludziom i oni zobaczą że mogą skorzystać zawsze i wszędzie z Twojej pomocy nie opędzisz się od tych potrzebujących ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też często marudze- zatem jestem? ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Wszystkie czytam, nawet jeżeli nie odpowiadam.