Charaktery z natury złe nie zmieniają się

Dzisiaj od rana po internecie krąży filmik z kauflandu w Lesznie. Leszno, woj. wielkopolskie - niby kultura, Polska A, ta lepsza część kraju, cywilizowany zachód Polski itd. Jak się okazuje - chyba nie do końca jest to prawda. Na wyżej wspomnianym filmiku widać, jak jakiś facet (w typie naziola i wyborcy Konfederacji) tak mocno uderza kobietę w głowę, że aż ta upada na podłogę. Nikt nie reaguje, obsługa nie reaguje, a w tle słychać śmiechy pracowników ochrony. Wierzyć się nie chce, że takie rzeczy w ogóle mają miejsce w XXI wieku w środku Europy. A jednak! Z tego filmiku aż bije po oczach tępota i agresja naziola, jak również znieczulica całego otoczenia. A nawet nie tylko znieczulica, co ubaw po pachy z tego, że ktoś kobietę w sklepie bije. Gdzie ja żyję, co to za świat?!? To nawet ciężko nazwać patologią - tego typu zachowanie to jest coś takiego, na co nie ma określenia.

Charaktery z natury złe nie zmieniają się

Ludzie w komentarzach piszą, że zaczęła - natomiast na filmiku wyraźnie widać, że to prymityw pierwszy ją uderzył w głowę. Ona mu tylko oddała, a on w odpowiedzi tak jej przyłożył, że się osunęła na podłogę. I to wszystko w miejscu pełnym ludzi! Inni ludzie piszą w komentarzach, że "równouprawnienie". Tzn. że jeśli ktoś żąda równych praw, to należy mu się wpierdol? Jak ktoś domaga się równouprawnienia, to można go bezkarnie bić? Wierzyć się nie chce, że ludzie naprawdę mają takie poglądy, ale to jeszcze nie wszystko. Część "mędrców" w komentarzach na fb i tt uważa, że NALEŻAŁO JEJ SIĘ. Tak właśnie piszą: "należało jej się". A dlaczego wg tych mądrych inaczej kobiecie "się należało"? Ponieważ zwróciła typowi uwagę, że nie nosi w sklepie maseczki. Zatem wg tej logiki jak ktoś zwraca danej osobie uwagę, to ta osoba ma prawo w odpowiedzi tego kogoś pobić. Przepraszam, nie ma pan maseczki, zaparkował pan na chodniku, wyrzucił pan śmieci na środek trawnika - i łup, już w łeb dostajesz. To w końcu takie normalne, prawda?

Idźmy dalej: dlaczego tylko za zwrócenie uwagi ma się należeć wpierdol? A jak np. ktoś chce przejść i mówi "przepraszam" - czy ma mu ujść to płazem? Oczywiście, że nie! Jak tak można komuś zwracać uwagę, że chce się przejść i naruszać jego przestrzeń? Taki bezczelny osobnik zasługuje na solidne lanie. Jak to mówią: gdy się chce psa uderzyć, to kij się zawsze znajdzie. Każdy powód jest dobry, gdy ktoś chce się wyżyć i zachować agresywnie. Jeden się wyżyje na żonie, bo zupa za słona, a drugi szuka okazji w sklepie. Kiedyś byłam świadkiem szarpaniny w autobusie. Jeden chłopak, też w typie naziola i wyborcy Konfederacji, zaczął szarpać drugiego, bo w jego mniemaniu tamten wepchał się w kolejkę. Sytuacja nie była tak hardcorowa i drastyczna, jak na dzisiejszym filmiku z kauflandu w Lesznie, mimo to stałam jak osłupiała nie wiedząc, co się właściwie dzieje. Na szczęście ludzie w autobusie byli normalni i stanęli w obronie tego szarpanego. Tym bardziej ciężko mi pojąć i wyobrazić sobie, co to za skrajna patologia w tym wielkopolskim kauflandzie. Babę obok biją i to tak, że się osuwa na ziemię, a wokół totalna olewka, jakby to była całkowicie normalna sytuacja. Nikt nie reaguje, ochrona ma bekę, a naziol dumny z siebie jak paw, że kobietę powalił. To jest nie do ogarnięcia.

Inny filmik z dnia dzisiejszego: gdzieś w Łodzi pies w typie ttb (tak, to TE psy, które nie gryzą, tylko się tak bawią) na oczach właściciela dopada mniejszego psa, wgryza się w niego i miota nim na wszystkie strony. Potworny widok, szokujący, po prostu agresywny pies zabija mniejszego. Facet idący obok rozdzielił je, ale było już za późno. Widać, jak mniejszy pies nie może się ruszyć i ledwo podnosi głowę. Facet bierze go do sklepu i widać na nagraniu, jak pies potwornie wyje z bólu. W komentarzach ludzie pisali, że nie przeżył. Właściciel jak gdyby nigdy nic odchodzi sobie z psem spacerowym krokiem - tak, jakby się nic nie stało. Wstrząsające nagranie, teraz cały czas myślę o tym, jak ten biedny psiak musiał cierpieć i jak okropny ból musiał odczuwać. Nie mógł się ruszyć i wszystko potwornie go bolało - to widać po tym, jak strasznie wyje z bólu. Szokujące jest totalna obojętność właściciela ttb, ale nie tylko: komentarze także potrafią zmrozić krew w żyłach. Idioci zastanawiają się, co ten mały pies tam w ogóle robił, czy on powinien tam być. A poza tym te małe psy "są denerwujące". No bo to łazi taki mały, czasem jeszcze szczeka, i wszystkich irytuje! Innymi słowy: NALEŻAŁO MU SIĘ. Znowu przerzucanie odpowiedzialności za czyjeś okrucieństwo lub czyjąś obojętność na ofiarę.

Pamiętam, jak jeszcze byłam początkująca w internecie i nie miałam bladego pojęcia, że ludzie potrafią być aż takimi idiotami - natknęłam się wówczas na interii na artykuł o psycholu rozrzucającym po mieście mięso z trutką na szczury. Artykuł był o jakiejś dziewczynie, której dwa psy padły ofiarą tego psychola. Nie przeżyły, udusiły się krwią. Ja wstrząśnięta, aż mi się płakać zachciało, jak to czytałam, a niżej komentarze idiotów: no bo te psy to wszędzie chodzą, a w ogóle jak je właściciele zabierają na spacery po mieście, to niech się później nie dziwią. No i oczywiście komentarz-klasyk: bardzo dobrze ktoś robi, że rozkłada trutkę po mieście, bo wszędzie tych głupich psów pełno, trochę mniej ich będzie. Innymi słowy: NALEŻAŁO IM SIĘ. Ja - jeszcze wtedy nowa w internetach - nie dowierzałam, że to piszą żywi ludzie. Sama sobie później tłumaczyłam, że to na pewno boty albo może oni na zlecenie tak piszą, żeby wywołać dyskusję w komentarzach. Czy aby na pewno? Kto by wymyślał takie szokujące rzeczy na zlecenie?

Takie sytuacje niestety od czasu do czasu mają miejsce gdzieś w Polsce, że jakiś socjopata rozrzuca mięso z gwoździami lub trutką. I przeważnie przy tego typu informacjach ktoś w komentarzach napisze, że "bardzo dobrze, psom się należało". No bo one, te psy, tak chodzą, i tak patrzą, i bezczelnie szczekają, a właściciele nie zawsze gówna sprzątają - zatem, wg internetowych przygłupów, psy zasługują na śmierć. Zasługują, bo żyją - i pokazują się i obwąchują, a jeden to nawet kiedyś się krzywo spojrzał. 

Obwinianie ofiary ma się dobrze

Ogrom okrucieństwa, jakie siedzi w ludziach, jest nie do pojęcia. Tego po prostu nie da się ogarnąć. Kim są ci, którzy piszą: ZASŁUŻYŁA SOBIE, mogła się nie odzywać, nie zwracać uwagi. ZASŁUŻYŁ SOBIE, bo po co on tam tak stał? Ta se tam stał bez sensu, no to teraz ma. Mógł nie stać, prawda? Mogła się nie odzywać, prawda? Mógł krzywo nie patrzeć, prawda? A skoro spojrzał krzywo, no to ma za swoje. 

Zły człowiek - to ten, który chodzi w sklepie bez maseczki, bo co go inni obchodzą, później rozkłada kiełbasę z gwoździami, a jak ktoś mu uwagę zwróci, to mu manto spuści i gitara. Wieczorem w ramach rozrywki specjalnie rozjedzie psa lub przeciągnie go za samochodem, w weekend dla zabawy poznęca się nad kotem, przy kolacji jeszcze dodatkowo żona wpierdol dostanie. Dzieciom też zabrania chodzić w maseczkach, bo "kagańce i plandemia", psa, jak mu się znudzi, to przywiąże w lesie, żeby skonał z głodu, a później dla zabawy pójdzie do szpitala, żeby poroznosić po oddziałach zarazki i pokrzyczeć, że suweren przyszedł. Niestety, takich złych ludzi jest pełno - nieważne, wschód czy zachód Polski.

Internet internetem, ale mnie najbardziej przeraża fakt, że tacy źli ludzie, żyją obok nas. Są naszymi sąsiadami, współpracownikami, usługodawcami. Można ich poznać po braku maseczki lub po maseczce na brodzie, a także po wypowiedziach typu: "zwierzęta to maszyny pokryte mięsem" lub "dobrze, że wirus zabija, polepsza się jakość narodu". No i klasyka opisana powyżej: jak ktoś został skrzywdzony, pobity, zabity, to najwyraźniej sobie zasłużył. Mógł być gdzie indziej, a najlepiej w ogóle zniknąć z powierzchni ziemi, to nic by się nie stało. Złemu człowiekowi zawsze najłatwiej jest obwinić ofiarę - pewnie dlatego, że mocno utożsamia się z przestępcą.

Komentarze